Trzy odżywki, dwie to absolutne hity włosowej blogosfery. Jak sprawdziły się na moich cienkich, suchych włosach? Zapraszam do czytania :)
Yves Rocher repair
Od producenta
Odżywka repair wzbogacona o olejek Jojoba, posiadający właściwości odżywcze. Dzięki niemu Twoje włosy będą odżywione, odbudowane i łatwo rozczesujące się.
Cena a pojemność
Odżywka posiada 150 ml pojemności, zapłacimy za nią około 12 złotych w cenie regularnej, na przecenie około 10.
Dostępność
Sklepy stacjonarne oraz strona internetowa Yves Rocher
Opakowanie i zapach
Kosmetyk kupujemy w delikatnie przeźroczystej tubce, więc widać kiedy produkt będzie się kończyć. Jeśli chodzi o zapach, dla mnie jest cudowny :)
Konsystencja a wydajność
Odżywka repair wzbogacona o olejek Jojoba, posiadający właściwości odżywcze. Dzięki niemu Twoje włosy będą odżywione, odbudowane i łatwo rozczesujące się.
Cena a pojemność
Odżywka posiada 150 ml pojemności, zapłacimy za nią około 12 złotych w cenie regularnej, na przecenie około 10.
Dostępność
Sklepy stacjonarne oraz strona internetowa Yves Rocher
Opakowanie i zapach
Kosmetyk kupujemy w delikatnie przeźroczystej tubce, więc widać kiedy produkt będzie się kończyć. Jeśli chodzi o zapach, dla mnie jest cudowny :)
Konsystencja a wydajność
Konsystencja jest niezbyt gęsta, ale też nie lejąca, wiec wygodna, i kosmetyk jest mocno wydajny, wręcz chcę, a nie mogę jej dalej skończyć ;)
Skład
Aqua, Cetyl Alcohol, Stearyl Alcohol, Behentrimonium Chloride, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil, Prunus Amygdalus Dulcis ( Sweet Almond ) Oil, Isopropyl Alcohol, Sodium Benzoate, Parfum, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Citric Acid, Panthenol
Mamy tutaj baardzo dużo emolientów, antystatyk, ale również alkohol isopropylowy, który na szczęście jednak jest po wszystkich dobrociach ;) Śmieszy mnie trochę pantenol, czyli humektakt na samym końcu składu, bo w takiej ilości raczej nic na włosach nie zdziała. Ogólnie skład jest naprawdę dobry.
Działanie
Kupiłam tą odżywkę w czasie, kiedy za Chiny nie wiedziałam, że moje kosmyki nie znoszą oleju ze słodkich migdałów. Kosmetyk więc spowodował ogromny puch, lecz na początku nie wiedziałam, że to ona tak działa, jako, że moje włosy były tragicznie spuszone po prostu cały czas, a ja nie miałam niczego wybawiającego z tej sytuacji.
Wniosek
Moim włosom raczej się nie odwidzi nienawiść do oleju migdałowego, więc do odżywki nie wrócę. ;)
Od producenta
Zastosowanie odżywki po umyciu włosów to drugi z trzech obowiązkowych etapów programu poskramiania loków. Podkreśl jeszcze bardziej kręcone włosy dzięki polisacharydom zawartym w wyciągu z liści baobabu o właściwościach utrwalających. Po zastosowaniu odżywki włosy nie sprawiają trudności przy rozczesywaniu oraz nie puszą się i nie elektryzują. Loki są mocne, sprężyste i pod kontrolą.
Cena a pojemność
Ta odżywka również posiada pojemność 150 ml. i jest nieco droższa, bo w regularnej cenie dostaniemy ją za 15 zł, na przecenie za 13.
Dostępność
Również sklepy stacjonarne i strona internetowa YR
Opakowanie i zapach
Również typowe opakowanie dla YR, lekko prześwitujące, z estetycznie wyglądającą etykietą, zapach również jak w przypadku odżywki repair bardzo przyjemny.
Konsystencja a wydajność
Wszystko tak samo jak u odżywki repair, więc i konsystencja i wydajność na duży plus.
Skład
Aqua, Stearyl Alcohol, Cetyl Alcohol, Behenyl Alcohol, Behentrimonium Chloride, Passiflora Edulis Seed Oil, Hydrolysed Adansonia Digitata Extract, Polyquaternium-70, Parfum, Polyquaternium-72, Sodium Benzoate, Citric Acid, PPG-3 Myristyl Ether, Isopropyl Alcohol, Dipropylene Glycol, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Panthenol, Phenoxyethanol, Limonene, Carbomer
Tradycyjnie emolienty, są także humektanty ( w tym ekstrakt z baobabu ), antystatyki, ale też substancje filmotwórcze. Alkohol isopropylowy jest dosyć daleko, więc raczej nie będzie robić w tym zestawieniu krzywdy.
Działanie
Tą odżywkę zaś zamówiłam, kiedy jeszcze marzyłam o lokach oraz myślałam, że pomoże mi je uzyskać. Niestety jednak okazało się inaczej. Kosmetyk wzmaga u mnie puch ( a podobno producent obiecuje jego brak ;) ), loków jak nie było tak nie ma, jeśli chodzi o działanie przeciw elektryzowaniu nie wiem, bo moje włosy z natury raczej się nie elektryzują, nie zauważyłam również utrwalenia, niestety nie widzę jej pozytywów. :(
Wniosek
Produkt nie robi nic dobrego z moimi włosami, więc chętnie się z nią pożegnam! ;)
Od producenta
Odżywienie włosów bardzo suchych i zniszczonych. Odżywka Garnier Ultra Doux łączy olejek z awokado znany ze swych właściwości uelastyczniających z wysoce odżywczym masłem karité, w kremowej i apetycznej formule, bez obciążania włosów. Włosy stają się wyjątkowo łatwe w rozczesywaniu i odżywione. Są niewiarygodnie miękkie i błyszczące
Cena a pojemność
Kosmetyk kupimy w 200 ml. opakowaniu za cenę około 8 zł.
Dostępność
Bardzo duża, znajdziemy ją w rossmanach, super pharmach, małych drogeriach i zapewne również w internecie :)
Opakowanie i zapach
Kosmetyk jest opakowany w żółte, bardzo delikatnie prześwitujące opakowanie ( pod światło widać ile produktu mniej więcej jeszcze jest ;) ), zapach nie zapisał mi się w pamięć, więc nie był jakiś szczególny.
Konsystencja a wydajność
Konsystencja podobna do odżywek YR, nie za rzadka ani za gęsta. Również bardzo wydajna.
Skład
Aqua/Water,
Cetearyl Alcohol, Elaeis Guineensis Oil/Palm Oil, Behentrimonium
Chloride, Cl 15985/Yellow 6, Cl 19140/Yellow 5, Stearamidopropyl
Dimethylamine, Chlorhexidine Dihydrochloride, Isopropyl Alcohol,
Persea Gratissima Oil/ Avocado Oil, Citric Acid, Butyrospermum Parkii
Butter/Shea Butter, Hexyl Cinnamal, Glycerin, Parfum/Fragrance (FIL
C161611/2)
Emolienty, w tym bardzo wysoko olej palmowy, obiecany olej z awokado i masło shea jest już po alkoholu isopropylowym. Są też antystatyki i humektant.
Działanie
Ta odżywka jest produktem co do którego działania na moje włosięta do końca nie byłam pewna. Dawała ona bowiem bardzo kontrastowe efekty. Raz bardzo się spuszyły, jednak po nocy w koczku ślimaczku były mniej spuszone niż zawsze i przede wszystkim bardzo miękkie. Innym razem bardzo moje kosmyki obciążyła - włosy były nieestetycznie posklejane i właściwie od razu nadawały się do mycia. Kilkukrotnie miałam wrażenie, że nie robiła nic. Czasem puszyła moją "gorszą", bardziej porowatą część włosów, zaś ta mniej zniszczona była wygładzona i wyglądała naprawdę dobrze. Ale czasem były po prostu mocno spuszone i tyle. Do tego większość sytuacji wydarzała się po tym samym, dobrze działającym szamponie. ;) Można się więc spodziewać, że po czymś takim mam naprawdę mieszane uczucia, bo chyba nigdy wcześniej żaden kosmetyk nie działał na mnie tak różnie ;) Złe efekty mogą być zasługą oleju palmowego lub alkoholu, jednak to dalej nie tłumaczy dlaczego kosmetyk działał tak kontrastowo.
Wniosek
Po pewnym czasie stosowania odżywki wręcz loterią dla mnie było jaki efekt otrzymam kolejnym razem. Sadząc po tym jak działała na moją mniej porowatą część włosów możliwe, że lepiej zadziała gdy tej zniszczonej się pozbędę, jednak obecnie nie zachęca mnie ona do dalszego kupna. ;)
Podsumowując, trzy odżywki, trzy buble, dalej szukam swojego szczęścia jeśli chodzi o kosmetyki do włosów ;) A Wy miałyście te odżywki? Jeśli tak to jak się u Was spisały?
Mamy tutaj baardzo dużo emolientów, antystatyk, ale również alkohol isopropylowy, który na szczęście jednak jest po wszystkich dobrociach ;) Śmieszy mnie trochę pantenol, czyli humektakt na samym końcu składu, bo w takiej ilości raczej nic na włosach nie zdziała. Ogólnie skład jest naprawdę dobry.
Działanie
Kupiłam tą odżywkę w czasie, kiedy za Chiny nie wiedziałam, że moje kosmyki nie znoszą oleju ze słodkich migdałów. Kosmetyk więc spowodował ogromny puch, lecz na początku nie wiedziałam, że to ona tak działa, jako, że moje włosy były tragicznie spuszone po prostu cały czas, a ja nie miałam niczego wybawiającego z tej sytuacji.
Wniosek
Moim włosom raczej się nie odwidzi nienawiść do oleju migdałowego, więc do odżywki nie wrócę. ;)
Yves Rocher Curls
Zastosowanie odżywki po umyciu włosów to drugi z trzech obowiązkowych etapów programu poskramiania loków. Podkreśl jeszcze bardziej kręcone włosy dzięki polisacharydom zawartym w wyciągu z liści baobabu o właściwościach utrwalających. Po zastosowaniu odżywki włosy nie sprawiają trudności przy rozczesywaniu oraz nie puszą się i nie elektryzują. Loki są mocne, sprężyste i pod kontrolą.
Cena a pojemność
Ta odżywka również posiada pojemność 150 ml. i jest nieco droższa, bo w regularnej cenie dostaniemy ją za 15 zł, na przecenie za 13.
Dostępność
Również sklepy stacjonarne i strona internetowa YR
Opakowanie i zapach
Również typowe opakowanie dla YR, lekko prześwitujące, z estetycznie wyglądającą etykietą, zapach również jak w przypadku odżywki repair bardzo przyjemny.
Konsystencja a wydajność
Wszystko tak samo jak u odżywki repair, więc i konsystencja i wydajność na duży plus.
Skład
Tradycyjnie emolienty, są także humektanty ( w tym ekstrakt z baobabu ), antystatyki, ale też substancje filmotwórcze. Alkohol isopropylowy jest dosyć daleko, więc raczej nie będzie robić w tym zestawieniu krzywdy.
Działanie
Tą odżywkę zaś zamówiłam, kiedy jeszcze marzyłam o lokach oraz myślałam, że pomoże mi je uzyskać. Niestety jednak okazało się inaczej. Kosmetyk wzmaga u mnie puch ( a podobno producent obiecuje jego brak ;) ), loków jak nie było tak nie ma, jeśli chodzi o działanie przeciw elektryzowaniu nie wiem, bo moje włosy z natury raczej się nie elektryzują, nie zauważyłam również utrwalenia, niestety nie widzę jej pozytywów. :(
Wniosek
Produkt nie robi nic dobrego z moimi włosami, więc chętnie się z nią pożegnam! ;)
Garnier Ultra Doux Awokado i Karite
Odżywienie włosów bardzo suchych i zniszczonych. Odżywka Garnier Ultra Doux łączy olejek z awokado znany ze swych właściwości uelastyczniających z wysoce odżywczym masłem karité, w kremowej i apetycznej formule, bez obciążania włosów. Włosy stają się wyjątkowo łatwe w rozczesywaniu i odżywione. Są niewiarygodnie miękkie i błyszczące
Cena a pojemność
Kosmetyk kupimy w 200 ml. opakowaniu za cenę około 8 zł.
Dostępność
Bardzo duża, znajdziemy ją w rossmanach, super pharmach, małych drogeriach i zapewne również w internecie :)
Opakowanie i zapach
Kosmetyk jest opakowany w żółte, bardzo delikatnie prześwitujące opakowanie ( pod światło widać ile produktu mniej więcej jeszcze jest ;) ), zapach nie zapisał mi się w pamięć, więc nie był jakiś szczególny.
Konsystencja a wydajność
Konsystencja podobna do odżywek YR, nie za rzadka ani za gęsta. Również bardzo wydajna.
Skład
Emolienty, w tym bardzo wysoko olej palmowy, obiecany olej z awokado i masło shea jest już po alkoholu isopropylowym. Są też antystatyki i humektant.
Działanie
Ta odżywka jest produktem co do którego działania na moje włosięta do końca nie byłam pewna. Dawała ona bowiem bardzo kontrastowe efekty. Raz bardzo się spuszyły, jednak po nocy w koczku ślimaczku były mniej spuszone niż zawsze i przede wszystkim bardzo miękkie. Innym razem bardzo moje kosmyki obciążyła - włosy były nieestetycznie posklejane i właściwie od razu nadawały się do mycia. Kilkukrotnie miałam wrażenie, że nie robiła nic. Czasem puszyła moją "gorszą", bardziej porowatą część włosów, zaś ta mniej zniszczona była wygładzona i wyglądała naprawdę dobrze. Ale czasem były po prostu mocno spuszone i tyle. Do tego większość sytuacji wydarzała się po tym samym, dobrze działającym szamponie. ;) Można się więc spodziewać, że po czymś takim mam naprawdę mieszane uczucia, bo chyba nigdy wcześniej żaden kosmetyk nie działał na mnie tak różnie ;) Złe efekty mogą być zasługą oleju palmowego lub alkoholu, jednak to dalej nie tłumaczy dlaczego kosmetyk działał tak kontrastowo.
Wniosek
Po pewnym czasie stosowania odżywki wręcz loterią dla mnie było jaki efekt otrzymam kolejnym razem. Sadząc po tym jak działała na moją mniej porowatą część włosów możliwe, że lepiej zadziała gdy tej zniszczonej się pozbędę, jednak obecnie nie zachęca mnie ona do dalszego kupna. ;)
Podsumowując, trzy odżywki, trzy buble, dalej szukam swojego szczęścia jeśli chodzi o kosmetyki do włosów ;) A Wy miałyście te odżywki? Jeśli tak to jak się u Was spisały?
U mnie również Garnier kompletnie się nie sprawdził..
OdpowiedzUsuńNatomiast zakochana jestem w oleju ze słodkich migdałów <3 nie miałam odżywki repar, ale mam szampon i maskę z tej serii, użyłam tego zestawu raz i nie bardzo byłam zadowolona z efektu, mam nadzieje, ze przy następnym będzie lepiej :)
ja nie miałam tego garniera ale moze i dobrze.
OdpowiedzUsuńJa mam garniera i jest ok. Przymierzam się do kupna YR :D Bardzo mnie zainteresowały te kosmetyki i chętnie wypróbuję tę firmę na moich włosach :D
OdpowiedzUsuńNic nie miałam ; )
OdpowiedzUsuńU mnie YR do lokow się sprawdziła, natomiast Garnier obciążał włoski
OdpowiedzUsuńja unikam tego produktu garniera, u mnie też się nie sprawdził! dziękuję za ten post :)
OdpowiedzUsuńolkoz.blogspot.com
YR odbudowujaca lubie do mycia dlugosc, ale maske z tej serii uwielbiam (nie ma isorpopyla)., reszty nie mialam ;)
OdpowiedzUsuńGarnier się u mnie świetnie sprawdził, odbudowująca to średniak, a trzeciej nie znam chociaż pojawia się o niej bardzo dużo pozytywnych recenzji :))
OdpowiedzUsuńGarnier u mnie był jakąś porażką... Natomiast odbudowującą Yves Rocher bardzo lubię. :)
OdpowiedzUsuńObie odżywki YR uwielbiam, bardziej tą odbudowującą, robi mi cudne falo-loki bez puchu ;) Jak różne mogą być włosy hehe ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze nic z odżywek yves rocher. AiK również u mnie rewelacji nie robił :(
OdpowiedzUsuńMiałam odżywkę odbudowującą z YR i odżywkę AiK- obydwie polecam :)
OdpowiedzUsuńKochana zapraszam Cię na rozdanie, które pojawi się 28ego kwietnia z okazji pierwszych urodzin bloga :)
Kurczę, ta trzecia odżywka faktycznie jest uważana za hit blogosfery, no ale każda z nas ma inne włosy i nie ma produktu idealnego dla wszystkich na raz :)
OdpowiedzUsuńja znam tylko z Garniera ale mam co do niej mieszane uczucia niestety tak jak i Ty :/
OdpowiedzUsuń